niedziela, 14 lipca 2019

Może tym razem - Kasie West [PATRONAT MEDIALNY]

Tytuł: Może tym razem
Tytuł oryginalny: Maybe This Time
Autor: Kasie West
Tłumaczenie: Jarosław Irzykowski
Wydawnictwo: Feeria Young
Premiera: 17.07.2019 r.
Liczba stron: 384
Opis:
Małe miasteczka mają to do siebie, że większość imprez obsługują te same firmy. Sophie pracuje w kwiaciarni, więc dostarcza kwiaty na wszystkie większe uroczystości. Na jednej z nich poznaje Andrew, który jest synem popularnego szefa kuchni. Pan Hart ma pomóc rozwinąć się firmie cateringowej rodziców przyjaciółki Sophie. Andrew jest pewny siebie i nieco zbyt pyskaty, przez co nie przypadają sobie z Evans do gustu.
A może jednak kto się czubi, ten się lubi? Przekonajcie się sami!
Mamy jeden rok, dziewięć wydarzeń i dziewięć szans na miłość!

Zapraszam na kilka słów o książce Może tym razem, którą miałam przyjemność objąć patronatem medialnym!

KASIE WEST W FORMIE!
Jak ja uwielbiam książki Kasie West! A Może tym razem jest tego świetnym dowodem. Historia Sophie i Andrew jest tak urocza, a jednocześnie skrywa w sobie parę lekcji dla nas samych, że nie sposób jej nie polubić. Zaczynając od samego pomysłu na tę książkę - dziewięć imprez, gdzie spotykają się nasze postacie, żadnych zapychaczy pomiędzy i dziewięć różnych atmosfer budujących świetny klimat. Przyznam, że Kasie West opisywała wszystko w taki sposób, że po raz kolejny przy jej powieści poczułam, że to idealny materiał na film. Hallo, Netflix - dajcie nam uroczy film na podstawie książki K. West!
Bohaterowie również są na plus, gdyż autorka przedstawiła nam całą gamę różnych charakterów oraz problem, z którym może utożsamić się niejeden młody człowiek pochodzący z mniejszej miejscowości - gdy mamy nadzieję na wyrwanie się do wielkiego miasta i dopasowanie do tamtejszego społeczeństwa. Gdy mamy wrażenie, że ta malutka mieścinka jest naszą klatką i stać nas na więcej. Takie przekonanie ma nasza Sophie, ale czy słusznie? Przekonajcie się sami.
I jak to w książkach Kasie West bywa, poważniejsze tematy nie przysłoniły tej lżejszej warstwy lektury - wszystko było idealnie dawkowane, dzięki czemu czytało się niezwykle przyjemnie i bez zgrzytów.
STRUKTURA
Książka podzielona jest na 9 części i każdą z nich rozpoczyna zabawny opis kwiatów, które będą dominowały na danym przyjęciu. A ich autorką była sama Sophie. Dodatkowo, mamy też wskazany rodzaj uroczystości, więc możemy się wcześniej nastawić na klimat, jaki tym razem otrzymamy. Poszczególne części mają podział na numerowane rozdziały, w których narrację prowadziła Sophie Evans. I haczyk jest następujący - akcja książki rozgrywa się TYLKO I WYŁĄCZNIE w czasie tych dziewięciu imprez. Nie mamy rozdziałów z czasu między poszczególnymi uroczystościami, a jedynie z rozmów bohaterów, czy też rozmyślań Sophie wiemy, co działo się przez ten czas. To mniej spotykane rozwiązanie, tym bardziej byłam więc zadowolona, że mogłam po taką książkę sięgnąć.
Przechodząc zaś do stylu pisania - lekki, zachęcający do wkręcenia się w lekturę i zapomnienia o wszelkich problemach. Książkę czyta się przez to niezwykle szybko, co bardzo lubię. A dla miłośników estetycznych wydań również coś się znajdzie - oprócz pięknej okładki pojawiły się wspaniałe kwiatowe wstawki na zapowiedzi każdej z części oraz delikatne kwiaty jako przerywniki między wątkami. Uczta dla oka!
PODSUMOWUJĄC
Może tym razem jest idealnym dowodem na to, że Kasie West jest królową komedii romantycznych i lekkich wakacyjnych powieści. Historia Sophie i Andrew jest tak urocza, że ciężko oderwać się od książki. Zabawne momenty, kilka wzruszających, ale też i kilka wzbudzających do przemyśleń. Cała K. West - idealnie rozplanowane wątki, by czytanie sprawiło przyjemność, a jednocześnie czegoś nas nauczyło.
Książka będzie idealna dla miłośników powieści YA oraz poprzednich tytułów spod pióra autorki. Jeśli lubisz historie rodem z lekkich filmów młodzieżowych, to ta książka jest właśnie dla Ciebie. Ja jestem ogromnie zadowolona z lektury, a jak będzie z Tobą? Przekonasz się tylko w jeden sposób!
Sięgniecie po nową książkę Kasie West? Dajcie znać w komentarzach! ;-)

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Feeria Young! ;-)

3 komentarze:

  1. Ja muszę w końcu poznać książki tej autorki. Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Kasie West! A dawno nie czytałam żadnej jej nowości więc po tą muszę sięgnąć koniecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do tej pory nie wiem dlaczego umknęła mi ta książka w zapowiedziach na lipiec :O. W tym roku muszę przeczytać chociaż jedną książkę tej autorki. [Kreatywna-alternatywa]]

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku! Pięknie dziś wyglądasz, mam nadzieję, że masz dobry dzień! ;-) Pozostaw po sobie ślad w postaci komentarza - będzie mi bardzo miło poznać Twoją opinię.

Jeśli mogę tylko prosić - nie rób z komentarzy śmietnika. To nie miejsce na darmową reklamę. Spam będzie usuwany.

Pamiętajcie, że komentując, nie jesteście anonimowi. Odwiedzanie strony oraz wszelaka aktywność na niej, są jednoznaczne z akceptacją tego, iż Google pobiera Wasze dane i przetwarza je, w celu lepszego dostosowania pokazywanych treści do Waszego gustu.