Ada Tulińska, znana także jako Adelina Tulińska (ur. 28.03.1988 r.) jest polską pisarką, autorką powieści zarówno z gatunku fantasy i science fiction, jak i literatury obyczajowej i romansów. W swojej twórczości łączy miłość do sztuki: jest absolwentką historii sztuki, miłośniczką malarstwa i zawodowo grafikiem kreatywnym, z pasją podróżowania oraz zainteresowaniem interpretacją snów. Jej specyficzna umiejętność obcowania ze snami i przekładania ich na język literacki jest cechą przewodnią całej twórczości. Ponadto jest z wykształcenia informatykiem a z pasji szachistką, laureatką wielu turniejów szachowych.
Jest autorką takich powieści jak m.in. cykl Dotyk Północy, cykl o Braciach Vedetti, Rockin' Winter, Dark, Królestwo Węży i Krwi, To zawsze byłeś ty.
Powracam z formatem, który bardzo lubię, a mianowicie - wywiady z Autorami! Na pierwszy ogień trafiła Ada Tulińska, której nowa książka - To zawsze byłeś ty, przypadła mi ostatnio do gustu (>>recenzja<<). Poznajcie wraz ze mną lepiej tę fantastyczną kobietę!
Zapraszam do rozwinięcia na rozmowę z Adą Tulińską!
1. Pani najnowsza powieść, To zawsze byłeś ty, to niejako ukłon w stronę małych miasteczek i ich zwartej społeczności – skąd pomysł na umiejscowienie akcji w fikcyjnym Czarnym Lesie, a nie w dużej metropolii?
Ada Tulińska: Sama mieszkałam w takim miasteczku podczas nauki w liceum. Bardzo miło wspominam ten czas. Chciałam pokazać dynamikę i relacje między mieszkańcami takiego miasteczka oraz wpływ lokalnego otoczenia na życie bohaterów. Czarny Las był swojego rodzaju metaforą dla zamkniętej społeczności, w której plotki wędrują z prędkością światła i więzi między ludźmi są silniejsze. Weronice trudno było wyjechać. Chłopakom z zespołu z kolei udało się wyrwać i zrobić karierę. Chciałam pokazać, że każdy może spełnić swoje marzenia, niezależnie od pochodzenia.
Ada Tulińska: Sama mieszkałam w takim miasteczku podczas nauki w liceum. Bardzo miło wspominam ten czas. Chciałam pokazać dynamikę i relacje między mieszkańcami takiego miasteczka oraz wpływ lokalnego otoczenia na życie bohaterów. Czarny Las był swojego rodzaju metaforą dla zamkniętej społeczności, w której plotki wędrują z prędkością światła i więzi między ludźmi są silniejsze. Weronice trudno było wyjechać. Chłopakom z zespołu z kolei udało się wyrwać i zrobić karierę. Chciałam pokazać, że każdy może spełnić swoje marzenia, niezależnie od pochodzenia.
2. W życiu bohaterów ważną rolę gra muzyka, a jak to jest u Pani? Czy towarzyszy Pani na co dzień lub w czasie pisania?
Ada Tulińska: Muzyka towarzyszy mi na co dzień i często stanowi inspirację podczas pisania. Odpowiedni utwór muzyczny potrafi wzbudzić emocje i pomaga mi w odtworzeniu atmosfery sceny czy klimatu w powieści. Czytelnicy mogą znaleźć w moich książkach playlisty. W przypadku To zawsze byłeś ty bliska memu sercu jest szczególnie jedna piosenka: Back to you. To właśnie jej słuchałam, pisząc finałową scenę na gali.
3. Jak wygląda Pani proces twórczy? Czy jest to coś zorganizowanego czy może bardziej spontanicznego?
Ada Tulińska: Mój proces twórczy jest bardziej spontaniczny niż zorganizowany. Zazwyczaj zaczynam od posiadania ogólnego pomysłu na fabułę lub główny konflikt. Potem tworzę postacie i rozwijam ich motywacje, a dalszy rozwój fabuły kształtuje się w trakcie pisania streszczenia. Jednak nie traktuję go jak coś stałego. Lubię być otwarta na niespodziewane zwroty akcji i pozwolić historii rozwijać się naturalnie.
4. Ma Pani na swoim koncie zarówno romanse i powieści obyczajowe, jak i fantastykę. Który z tych gatunków jest bliższy Pani sercu? A może jest jakiś gatunek, z którym dopiero chciałaby się Pani zmierzyć?
Ada Tulińska: Trudno mi wybrać jeden gatunek, który jest mi bliższy od innych. Romanse pozwalają mi zgłębiać relacje międzyludzkie i emocje, co jest intrygujące. Z drugiej strony, fantastyka daje mi możliwość tworzenia fantastycznych światów i ucieczki. Niebawem do zapowiedzi trafi moja książka science fiction. Nie wykluczam wzięcia na warsztat innego gatunku. Mam nawet konspekt kryminału w szufladzie :).
5. Stworzyła Pani całą masę charakterów książkowych przez lata – który z nich jest Pani ulubionym?
Ada Tulińska: Wybór ulubionego bohatera jest trudny, ponieważ każdy z moich stworzonych charakterów ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Jednakże, jeśli musiałabym wybrać, to chyba wybrałabym Dymitra z Oddechu Wschodu. To straszny złoczyńca, ambitny i trochę zaślepiony pragnieniem władzy. Jednak gdy poznaje Laurę, skała zaczyna trochę kruszyć.
Ada Tulińska: Muzyka towarzyszy mi na co dzień i często stanowi inspirację podczas pisania. Odpowiedni utwór muzyczny potrafi wzbudzić emocje i pomaga mi w odtworzeniu atmosfery sceny czy klimatu w powieści. Czytelnicy mogą znaleźć w moich książkach playlisty. W przypadku To zawsze byłeś ty bliska memu sercu jest szczególnie jedna piosenka: Back to you. To właśnie jej słuchałam, pisząc finałową scenę na gali.
3. Jak wygląda Pani proces twórczy? Czy jest to coś zorganizowanego czy może bardziej spontanicznego?
Ada Tulińska: Mój proces twórczy jest bardziej spontaniczny niż zorganizowany. Zazwyczaj zaczynam od posiadania ogólnego pomysłu na fabułę lub główny konflikt. Potem tworzę postacie i rozwijam ich motywacje, a dalszy rozwój fabuły kształtuje się w trakcie pisania streszczenia. Jednak nie traktuję go jak coś stałego. Lubię być otwarta na niespodziewane zwroty akcji i pozwolić historii rozwijać się naturalnie.
4. Ma Pani na swoim koncie zarówno romanse i powieści obyczajowe, jak i fantastykę. Który z tych gatunków jest bliższy Pani sercu? A może jest jakiś gatunek, z którym dopiero chciałaby się Pani zmierzyć?
Ada Tulińska: Trudno mi wybrać jeden gatunek, który jest mi bliższy od innych. Romanse pozwalają mi zgłębiać relacje międzyludzkie i emocje, co jest intrygujące. Z drugiej strony, fantastyka daje mi możliwość tworzenia fantastycznych światów i ucieczki. Niebawem do zapowiedzi trafi moja książka science fiction. Nie wykluczam wzięcia na warsztat innego gatunku. Mam nawet konspekt kryminału w szufladzie :).
5. Stworzyła Pani całą masę charakterów książkowych przez lata – który z nich jest Pani ulubionym?
Ada Tulińska: Wybór ulubionego bohatera jest trudny, ponieważ każdy z moich stworzonych charakterów ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Jednakże, jeśli musiałabym wybrać, to chyba wybrałabym Dymitra z Oddechu Wschodu. To straszny złoczyńca, ambitny i trochę zaślepiony pragnieniem władzy. Jednak gdy poznaje Laurę, skała zaczyna trochę kruszyć.
6. Gdyby mogła Pani napisać książkę w duecie z dowolnym autorem – żyjącym lub nie – kogo by Pani wybrała i dlaczego?
Ada Tulińska: Gdybym miała możliwość współpracy z dowolnym autorem, zdecydowałabym się na Deanem Koonzem. Uważam, że byłoby niesamowicie inspirujące pracować z tak utalentowanym autorem thrillerów. Fascynuje mnie jego zdolność budowania atmosfery i zaskakiwania czytelnika.
7. Gdyby mogła Pani wybrać tylko jedną Pani historię, by powstał na jej podstawie film lub serial, którą z nich by Pani wybrała? I czy ma pani obsadę marzeń?
Ada Tulińska: Jeśli miałabym wybrać jedną z moich historii do adaptacji serialowej na Netflixie, byłaby to seria Dotyk Północy. Wydaje mi się, że mógłby wyjść z tego ciekawe widowisko wciągające widzów w wilgotny i surowy świat skandynawskich tajemnic. Właśnie przez atmosferę, jestem przekonana, że mogłaby ona być doskonałą podstawą dla emocjonującego serialu. Jeśli chodzi o obsadę marzeń: Laura: Jenna Ortega, Gabriel: Cole Sprouse, Dymitr: Bill Skarsgård.
Natomiast sądzę, że na dużym ekranie w kinie obok polskich komedii romantycznych bardzo dobrze prezentowała się historia z książki To zawsze byłeś ty. Niestety z polskich aktorów nikt nie przychodzi mi do głowy, więc wypisałam aktorów zagranicznych. Wera: Zooey Deschanel Eryk: Alex Pettyfer, Adrian: Cillian Murphy
8. Jakim czytelnikiem jest Ada Tulińska? Jakie są Pani ulubione gatunki, autorzy?
Ada Tulińska: Jestem otwarta na różne gatunki literackie. Moje ulubione to powieści spicy romans/komedia romantyczna, fantasy, młodzieżówki, sięgam też chętnie po dark erotyki. Ulubione autorki: Vi Keeland, Jennifer L Armentrout, Leigh Bardugo.
9. Czy może nam Pani zdradzić swoje literackie plany na najbliższy czas?
Ada Tulińska: Jeśli chodzi o moje literackie plany na najbliższy czas, mam wiele pomysłów i projektów, które chciałabym zrealizować. W tym roku Czytelnicy mogą oczekiwać romansu w realiach science fiction, spin offu o Igle (bohater z książki W ciemnościach 2) oraz paranormalnego romansu w klimatach dark akademia.
10. I na koniec – proszę podać nam trzy fakty o sobie, które powinniśmy znać.
Ada Tulińska: Jestem miłośniczką przyrody i uwielbiam spędzać czas na łonie natury, z dala od miejskiego zgiełku. Lubię gotować i eksperymentować w kuchni, odkrywając nowe smaki i potrawy. Uwielbiam zwierzęta, zwłaszcza psy. Mój kochany psiak Pluszami był inspiracją do powstania Leona w Dotyku Północy.
Ada Tulińska: Gdybym miała możliwość współpracy z dowolnym autorem, zdecydowałabym się na Deanem Koonzem. Uważam, że byłoby niesamowicie inspirujące pracować z tak utalentowanym autorem thrillerów. Fascynuje mnie jego zdolność budowania atmosfery i zaskakiwania czytelnika.
7. Gdyby mogła Pani wybrać tylko jedną Pani historię, by powstał na jej podstawie film lub serial, którą z nich by Pani wybrała? I czy ma pani obsadę marzeń?
Ada Tulińska: Jeśli miałabym wybrać jedną z moich historii do adaptacji serialowej na Netflixie, byłaby to seria Dotyk Północy. Wydaje mi się, że mógłby wyjść z tego ciekawe widowisko wciągające widzów w wilgotny i surowy świat skandynawskich tajemnic. Właśnie przez atmosferę, jestem przekonana, że mogłaby ona być doskonałą podstawą dla emocjonującego serialu. Jeśli chodzi o obsadę marzeń: Laura: Jenna Ortega, Gabriel: Cole Sprouse, Dymitr: Bill Skarsgård.
Natomiast sądzę, że na dużym ekranie w kinie obok polskich komedii romantycznych bardzo dobrze prezentowała się historia z książki To zawsze byłeś ty. Niestety z polskich aktorów nikt nie przychodzi mi do głowy, więc wypisałam aktorów zagranicznych. Wera: Zooey Deschanel Eryk: Alex Pettyfer, Adrian: Cillian Murphy
8. Jakim czytelnikiem jest Ada Tulińska? Jakie są Pani ulubione gatunki, autorzy?
Ada Tulińska: Jestem otwarta na różne gatunki literackie. Moje ulubione to powieści spicy romans/komedia romantyczna, fantasy, młodzieżówki, sięgam też chętnie po dark erotyki. Ulubione autorki: Vi Keeland, Jennifer L Armentrout, Leigh Bardugo.
9. Czy może nam Pani zdradzić swoje literackie plany na najbliższy czas?
Ada Tulińska: Jeśli chodzi o moje literackie plany na najbliższy czas, mam wiele pomysłów i projektów, które chciałabym zrealizować. W tym roku Czytelnicy mogą oczekiwać romansu w realiach science fiction, spin offu o Igle (bohater z książki W ciemnościach 2) oraz paranormalnego romansu w klimatach dark akademia.
10. I na koniec – proszę podać nam trzy fakty o sobie, które powinniśmy znać.
Ada Tulińska: Jestem miłośniczką przyrody i uwielbiam spędzać czas na łonie natury, z dala od miejskiego zgiełku. Lubię gotować i eksperymentować w kuchni, odkrywając nowe smaki i potrawy. Uwielbiam zwierzęta, zwłaszcza psy. Mój kochany psiak Pluszami był inspiracją do powstania Leona w Dotyku Północy.
Dziękuję za rozmowę i życzę wszystkiego dobrego!
Znacie twórczość Autorki? A może dopiero przed Wami?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytelniku! Pięknie dziś wyglądasz, mam nadzieję, że masz dobry dzień! ;-) Pozostaw po sobie ślad w postaci komentarza - będzie mi bardzo miło poznać Twoją opinię.
Jeśli mogę tylko prosić - nie rób z komentarzy śmietnika. To nie miejsce na darmową reklamę. Spam będzie usuwany.
Pamiętajcie, że komentując, nie jesteście anonimowi. Odwiedzanie strony oraz wszelaka aktywność na niej, są jednoznaczne z akceptacją tego, iż Google pobiera Wasze dane i przetwarza je, w celu lepszego dostosowania pokazywanych treści do Waszego gustu.