Tytuł oryginalny: Follow me back
Autor: A. Meredith Walters
Seria: Twisted Love #2
Wydawnictwo: YA!
Premiera: 05.07.2017 r.
Liczba stron: 400
Opis:
Aubrey zakochała się w Maxxie i brnęła w ten związek, chociaż wiedziała, że zawsze przegra z nałogiem. Po bolesnym zawodzie postanowiła, że chociaż raz skupi się na sobie i nie pozwoli się już zranić. Jednak czy uda jej się zapomnieć o uczuciu, jakie żywiła do chłopaka? Oraz czy wyprostuje swoje życie i wreszcie odnajdzie spokój?
Maxx stracił przez swój nałóg wszystkich, których kochał. Czy spróbuje podnieść się z dna i zawalczy o Aubrey i swojego brata? A może nie uda mu się rozstać z narkotykami? Demelo wie jedno - łatwo nie będzie.
Maxx stracił przez swój nałóg wszystkich, których kochał. Czy spróbuje podnieść się z dna i zawalczy o Aubrey i swojego brata? A może nie uda mu się rozstać z narkotykami? Demelo wie jedno - łatwo nie będzie.
Zapraszam na kilka słów o książce Wróć za mną!
Jeśli nie znasz pierwszego tomu, sprawdź tekst o nim >>TUTAJ<<.
AUBREY, CO SIĘ Z TOBĄ STAŁO?
Dajcie znać w komentarzach! ;-)
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu YA! ;-)
Jeśli nie znasz pierwszego tomu, sprawdź tekst o nim >>TUTAJ<<.
AUBREY, CO SIĘ Z TOBĄ STAŁO?
Aubrey Duncan w pierwszym tomie podjęła trudną, jednak właściwą decyzję. Nie pozwoliła, by nałóg Maxxa pochłonął także i ją. Postanowiła zawalczyć o siebie i swoją przyszłość, która po skomplikowanej relacji z Demelo stanęła pod znakiem zapytania. Jednak, co jeśli po męskiej decyzji brakuje siły, by się jej trzymać? Zwłaszcza, że chłopak nie daje za wygraną i próbuje ponownie wedrzeć się do jej życia. To jednak nie są jej jedyne problemy. Dziewczyna coraz bardziej kwestionuje sens swoich studiów i powody, dla których je wybrała. Spokoju nie dają jej także utrudnione relacje z rodzicami. Jak więc Aubrey poradzi sobie z tym wszystkim? Tego Wam nie zdradzę, jednak niestety muszę się z Wami podzielić tym, że kreacja Duncan pogorszyła się w porównaniu z pierwszym tomem. Miałam wrażenie, że dziewczyna cofnęła się do początku i niczego nie nauczyły ją ostatnie wydarzenia. Owszem, miała przebłyski, jednak jak dla mnie było ich zbyt mało. Niestety, ale wszystko to złożyło się na to, że w tej części Duncan nie zyskała mojej sympatii.
I tu przychodzi pochwała, bo jak postać Aubrey odnotowała spadek, tak kreacja Maxxa wydała mi się wiarygodna i ciekawie poprowadzona. Widoczna była walka, jaką toczył ze sobą, z nałogiem, ze światem. Zderzenie z rzeczywistością było bolesne i do samego końca nasz bohater nie wiedział, jak potoczą się jego losy. A Wy, jak myślicie - wygrał z nałogiem, czy też znowu został pokonany?
CZY MAXX WYJDZIE NA PROSTĄ?
Czuł się jak pan świata, który wszystko ma pod kontrolą, a w rzeczywistości spadał coraz bardziej na dno. Narkotyki pogrążyły nie tylko jego, ale i wszystkich, którzy byli mu bliscy. Zawiódł ich i był tego świadomy. Jednak czy będzie miał aż tyle siły, by odzyskać ich zaufanie? W pierwszym tomie chłopak podjął pewną decyzję - czy da radę wytrzymać w swoich postanowieniach?I tu przychodzi pochwała, bo jak postać Aubrey odnotowała spadek, tak kreacja Maxxa wydała mi się wiarygodna i ciekawie poprowadzona. Widoczna była walka, jaką toczył ze sobą, z nałogiem, ze światem. Zderzenie z rzeczywistością było bolesne i do samego końca nasz bohater nie wiedział, jak potoczą się jego losy. A Wy, jak myślicie - wygrał z nałogiem, czy też znowu został pokonany?
STRUKTURA
Tak, jak w Twoim śladem, Wróć za mną podzielone jest na rozdziały opowiadane z perspektywy Aubrey i Maxxa. Dzięki temu doskonale wiemy, co dzieje się w głowach bohaterów i możemy lepiej wczuć się w klimat książki i wszystkie emocje, które targają postaciami. Jeśli zaś chodzi o warsztat, to Walters nadal pisze prosto i ciekawie, dzięki czemu lektura obyła się bez większych zgrzytów, a cała historia wydała się bardzo płynna. Czytało mi się szybko i całkiem przyjemnie, jednak...
Komu może się spodobać? Zdecydowanie miłośnikom romansów oraz wątków trudnych relacji i uzależnień.
Znacie już Wróć za mną? A może dopiero planujecie poznać tę książkę?
CZY KONTYNUACJA MIAŁA SENS?
Przyznam, że Twoim śladem ma według mnie idealne zakończenie i zdecydowanie nie potrzebuje kontynuacji, zwłaszcza takiej jak Wróć za mną. Bo chociaż nie żałuję lektury i spędziłam z książką dobrze czas, to jednak mam wrażenie, że była ona bardziej podyktowana tym, czego chciałaby większość czytelników, a nie tym, jak to bywa najczęściej w życiu. Z tego powodu napiszę wprost - Wróć za mną spodoba Wam się, lub nie, w zależności od tego, jaki typ zakończeń lubicie. Ja niestety należę do tej grupy, która tym zakończeniem jest nieco zawiedziona, jednak doskonale zdaję sobie sprawę, że jestem w mniejszości. Trzeba to jednak oddać Walters, że nawet prowadząc historię w taki, a nie inny sposób, utrzymała realizm problematyki nałogów - tego, z jakimi myślami borykają się zarówno ci uzależnieni, jak i ich bliscy. I z tego powodu nie spisałam książki na straty.
PODSUMOWUJĄC
Wróć za mną, to historia o trudnej sztuce dawania drugiej szansy. O tym, czy warto ją dać, a także czy łatwo jest na nią sobie zasłużyć. I w końcu, czy warto mieć wiarę w przypadki beznadziejne? Może nie jest to najlepsza kontynuacja, jaką czytałam, bo niestety wolałabym, by Twoim śladem pozostało jednotomówką, ale autorka swoim zgrabnym stylem pisania i dobrą znajomością tematu uzależnień sprawiła, że książkę czytało się szybko i przyjemnie i ani trochę nie żałuję, że po nią sięgnęłam, chociażby dla domknięcia w głowie historii Aubrey i Maxxa oraz poznania lepiej kilku postaci, które wcześniej były bardziej w tle, a w drugim tomie dostały szansę na opowiedzenie lepiej swojej historii.Komu może się spodobać? Zdecydowanie miłośnikom romansów oraz wątków trudnych relacji i uzależnień.
Dajcie znać w komentarzach! ;-)
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu YA! ;-)
Nie znam "Twoim śladem", a może powinnam poznać ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że drugi tom jest na siłę :/
PS. Nie wiem, czy już o to pytałam, ale jak sobie stworzyłaś te piękne zakładki z twoim logiem? :D
Sprawa z zakładkami to na razie moja mała tajemnica. ;)
UsuńTo przynajmniej na tę pierwszą część się skusze, skoro druga jest już trochę na wyrost. Chyba, że tak mnie historia zainteresuję że mimo wszystko sięgnę z rozpędu i po tom drugi, kto wie:)
OdpowiedzUsuńPierwszej części nie czytałam i nie jestem jej jakoś specjalnie ciekawa, więc sobie daruję :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPierwszej części byłam bardzo ciekawa, zapowiadało się interesująco, za to mam wrażenie, że druga mnie rozczaruje i się z nią nie polubię. Ale, żeby się przekonać najpierw muszę dać książkom szansę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej serii i będę ją miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńFajna seria, dobrze się czytało obie części :)
OdpowiedzUsuńZabiorę się za tą serię, obiecuję to sobie od dłuższego czasu, ale teraz mam mało chwil do czytania. ;/
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja i zdjęcia!
Pozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com
Mnie bohaterka bardzo denerwowała. Podjęła decyzję to powinna jej się trzymać, a nie wiecznie się wahać.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję przeczytać obie części, podobały mi się, ale czytywałam już lepsze młodzieżówki-romanse. Te oczywiście nie były najgorsze, ale jak na tę wielką liczbę zachwytów, spodziewałam się po nich czegoś lepszego. Choć z drugiej strony nie mogę powiedzieć, że było źle... Ech, waham się niczym główna bohaterka, mam nadzieję, że da się ogarnąć o co mi chodzi :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko^^
Książki bez tajemnic
Niestety ta książka mnie nie zainteresowała...
OdpowiedzUsuń