Autor: Natalia Brożek
Seria: Zagraj dla mnie #1
Seria: Zagraj dla mnie #1
Wydawnictwo: Spisek Pisarzy
Premiera: 28.08.2023 r.
Liczba stron: 280
Opis:
Kiedy wejdziesz w szeregi gangu, powinnaś nauczyć się celnie strzelać
Jagoda musi naprawić błąd swojego brata. Zgadza się na wykonanie fuchy dla Kacpra, szefa gangu, do którego zadzwoniła po pomoc. Zadanie jest proste. Poderwać Remka, najbardziej węszącego policjanta z wydziału antynarkotykowego, i wyciągnąć od niego cenne informacje.
Problem w tym, że dziewczyna nigdy nie zwracała na siebie uwagi mężczyzn, a całe jej życie to cztery ściany w rodzinnym mieszkaniu. Nieprzywykła do brutalnego przestępczego światka, staje przed ogromnym wyzwaniem – większym niż kiedykolwiek.
Czy Jagoda poradzi sobie z nową rzeczywistością?
Czy górę wezmą uczucia, które do tej pory były jej zupełnie obce?
Jagoda musi naprawić błąd swojego brata. Zgadza się na wykonanie fuchy dla Kacpra, szefa gangu, do którego zadzwoniła po pomoc. Zadanie jest proste. Poderwać Remka, najbardziej węszącego policjanta z wydziału antynarkotykowego, i wyciągnąć od niego cenne informacje.
Problem w tym, że dziewczyna nigdy nie zwracała na siebie uwagi mężczyzn, a całe jej życie to cztery ściany w rodzinnym mieszkaniu. Nieprzywykła do brutalnego przestępczego światka, staje przed ogromnym wyzwaniem – większym niż kiedykolwiek.
Czy Jagoda poradzi sobie z nową rzeczywistością?
Czy górę wezmą uczucia, które do tej pory były jej zupełnie obce?
Zapraszam do rozwinięcia!
Przyznam wprost, że nie przepadam za książkami z wątkami gangsterskimi, ale dla tego tytułu zrobiłam wyjątek. Dlaczego?
Książki Natalii Brożek nie są może idealne, ale mają coś, co sprawia, że sięgam po nie za każdym razem. Stanowią idealne guilty pleasure - wciągające i angażujące czytelnika, a do tego mają objętość na tyle niewielką, że łatwo pochłonąć je w jeden dzień. Z ZAGRAJ DLA MNIE było dokładnie tak samo. Historia Jagody, która zrobi wszystko, by ratować rodzinę niesamowicie mnie zaintrygowała i z ciekawością śledziłam jej losy i próby gry pod przykrywką, by zdobyć przychylność policjanta, który z uporem próbuje zniszczyć gang Kacpra. Nie udało mi się poczuć sympatii do żadnego z bohaterów i denerwowała mnie Jagoda - jej bezmyślność, głupie zachowanie. Remigiusz niestety nie był lepszy - jak na takiego bystrego policjanta, to był bardzo naiwny, a w chemię, jaka miała między nim a Jagodą występować zupełnie nie uwierzyłam. Jednak mimo wszystko krzyczałam na nich w głowie i dalej chciałam o nich czytać. Było też sporo uproszczeń w fabule, które odbierały wiarygodność wydarzeń, jednak domyślam się, że to po to, aby zachować mniejszą objętość książki. Pojawiło się za to sporo naprawdę udanych zwrotów w fabule, a akcja była bardzo dynamiczna, dzięki czemu ciężko było się oderwać od lektury. Podobało mi się, jak Autorka poprowadziła historię i w jaki sposób doprowadziła do zakończenia pierwszego tomu. Przez to już nie mogę doczekać się kontynuacji!
Podsumowując - były wady, ale i tak czytało mi się dobrze i z pewnością sięgnę po drugi tom. Jeśli lubicie historie, które szybko i łatwo się czyta, sporo w nich zwrotów akcji i możecie wybaczyć jakieś niedociągnięcia - to warto sięgnąć po Zagraj dla mnie.
Książki Natalii Brożek nie są może idealne, ale mają coś, co sprawia, że sięgam po nie za każdym razem. Stanowią idealne guilty pleasure - wciągające i angażujące czytelnika, a do tego mają objętość na tyle niewielką, że łatwo pochłonąć je w jeden dzień. Z ZAGRAJ DLA MNIE było dokładnie tak samo. Historia Jagody, która zrobi wszystko, by ratować rodzinę niesamowicie mnie zaintrygowała i z ciekawością śledziłam jej losy i próby gry pod przykrywką, by zdobyć przychylność policjanta, który z uporem próbuje zniszczyć gang Kacpra. Nie udało mi się poczuć sympatii do żadnego z bohaterów i denerwowała mnie Jagoda - jej bezmyślność, głupie zachowanie. Remigiusz niestety nie był lepszy - jak na takiego bystrego policjanta, to był bardzo naiwny, a w chemię, jaka miała między nim a Jagodą występować zupełnie nie uwierzyłam. Jednak mimo wszystko krzyczałam na nich w głowie i dalej chciałam o nich czytać. Było też sporo uproszczeń w fabule, które odbierały wiarygodność wydarzeń, jednak domyślam się, że to po to, aby zachować mniejszą objętość książki. Pojawiło się za to sporo naprawdę udanych zwrotów w fabule, a akcja była bardzo dynamiczna, dzięki czemu ciężko było się oderwać od lektury. Podobało mi się, jak Autorka poprowadziła historię i w jaki sposób doprowadziła do zakończenia pierwszego tomu. Przez to już nie mogę doczekać się kontynuacji!
Podsumowując - były wady, ale i tak czytało mi się dobrze i z pewnością sięgnę po drugi tom. Jeśli lubicie historie, które szybko i łatwo się czyta, sporo w nich zwrotów akcji i możecie wybaczyć jakieś niedociągnięcia - to warto sięgnąć po Zagraj dla mnie.
Za możliwość przeczytania książki Zagraj dla mnie dziękuję Wydawnictwu Spisek Pisarzy! ;-)
Nie lubię takich bohaterek, które niby są silne i odważne, a już z samego opisu fabuły wychodzą z nich naiwne kretynki, gotowe na jedno skinienie mężczyzny złamać wszystkie swoje zasady.
OdpowiedzUsuń