Duma i podejrzenie - Tirzah Price

Tytuł: Duma i podejrzenie

Tytuł oryginalny: Pride and Premeditation

Autor: Tirzah Price

Wydawnictwo: Słowne

Premiera: 23.03.2022 r.

Liczba stron: 381

Opis:

Jest prawdą powszechnie znaną, że jeśli pan Bingley zostaje oskarżony o morderstwo, Lizzie Bennet i pan Darcy nie spoczną, póki nie znajdą prawdziwego winnego tej zbrodni. Czy wyniknie z tego coś więcej niż sojusz dwójki ambitnych rywali?
Energiczna i inteligentna Lizzie Bennet, córka właściciela kancelarii Longbourn i Synowie, dowiaduje się o skandalicznym morderstwie w wyższych sferach. Postanawia nie przegapić okazji i udowodnić, że w świecie zdominowanym przez napuszonych mężczyzn, kobieta także może coś znaczyć. Decyduje więc, że rozwiąże tę sprawę i przywróci sprawiedliwość.
Tyle że oskarżony o zbrodnię – pan Bingley – ma już prawnika: Fitzwilliama Darcy'ego, wyniosłego młodego spadkobiercę prestiżowej kancelarii Pemberley i Wspólnicy. Lizzie jest zdeterminowana rozwiązać sprawę morderstwa, zanim zrobi to Darcy. (A fakt, że Darcy jest upartym snobem, nie ma z tym oczywiście NIC wspólnego). Jednak niebezpieczny morderca wciąż jest na wolności, więc gdy sprawa się komplikuje, Lizzie i Darcy będą musieli zacząć współpracować, by nie stać się kolejnymi ofiarami.
Feministyczna wersja klasycznej powieści Jane Austen nie tylko dla młodzieży, z kryminalną zagadką w stylu Agathy Christie i mnóstwem humoru.

Dział bestsellerów Taniej Książki po raz kolejny skusił mnie do lektury. Przekonajcie się, jakie były moje wrażenia z lektury - zapraszam do rozwinięcia!
 
ELIZABETH BENNET I FITZWILLIAM DARCY NA TROPIE MORDERSTWA

Nie jest tajemnicą, że uwielbiam retellingi i różne alternatywne wersje znanych historii. A Tirzah Price w swojej kryminalnej wersji Dumy i uprzedzenia zapewniła mi niezwykle rozrywkowe popołudnie, pełne uśmiechu i zabawy w detektywa. No właśnie, bo zamiast skupiać się na romansie, autorka serwuje nam Elizabeth Bennet i Fitzwilliama Darcy'ego, którzy rywalizują ze sobą, by rozwiązać zagadkę morderstwa pana Hursta, o które oskarżono pana Bingleya. Jako że akcja powieści dzieje się w czasach regencji, kobiety nie mają zbyt wiele do powiedzenia w sprawach zawodowych. Ich celem zdaje się być znalezienie odpowiedniego męża i zostanie matką. Jednak Lizzie nie zgadza się na taki stan rzeczy - chce zostać adwokatem i odziedziczyć po ojcu kancelarię prawną. Sądzi, że nie odstaje wiedzą od mężczyzn, którzy pracują w tym zawodzie i walczy o swoje miejsce w tym męskim świecie, a dowiedzenie niewinności Bingleya może być dla niej wielkim krokiem, by osiągnąć swoje cele. Nie sposób było mi nie kibicować Lizzie, gdy tak starała się by traktowano ją poważnie na równi z mężczyznami. Zwłaszcza, że to ambitna i sprytna bohaterka, którą łatwo polubić. Fakt, miała kilka denerwujących cech - momentami była zbyt uparta i zapatrzona w swoje tezy, a momentami też naiwna, jednak potęgowało to tylko odczucie realności postaci. Panna Bennet ani przez chwilę nie wydawała się papierowa. Cieszę się, że również Darcy nie był tylko papierowym denerwującym konkurentem naszej bohaterki, ale ciekawie rozwinięto jego wątek. Do tego mamy poruszenie wątku kobiety z ciemniejszą skórą i jej gorszych perspektyw tylko i wyłącznie ze względu na rasę, co zgrabnie dopełniało feministyczny wydźwięk całej powieści. Autorka wykreowała również cały wachlarz barwnych postaci, które pojawiają się w trakcie książki częściej lub rzadziej, ale nie były przypadkowe - często grały wręcz kluczową rolę w doprowadzeniu do rozwiązania zagadki. Pojawiło się sporo zwrotów akcji - jedne bardziej, inne mniej przewidywalne, ale wszystkie miały logiczne wyjaśnienia i powiązania z fabułą, więc czytelnik mógł bawić się w detektywa i prowadzić śledztwo wraz z bohaterami. T.Price zostawiała drobne okruszki, podpowiedzi, więc mogliśmy snuć domysły i mieć szansę na samodzielne rozwiązanie zagadki, nim dotrą do tego postacie. Bawiłam się przednio!

STRUKTURA

Książka podzielona jest na numerowane rozdziały, które zawierają też krótki podtytuł, sugerujący, co w danym fragmencie się wydarzy. Autorka zaserwowała nam trzecioosobowego narratora, który jednak najbliższy był perspektywie Lizzie, gdyż to za nią podążał i jej odczucia obnażał przed czytelnikami. Styl pisania był prosty, a jednocześnie przyjemny w odbiorze. Momentami był stylizowany w taki sposób, by lepiej dopasować się do czasów, w jakich osadzona była fabuła książki. Od strony technicznej nie mam żadnych zarzutów.

PODSUMOWUJĄC

Duma i podejrzenie to niezwykle udany retelling klasyka Jane Austen. Przerobienie tej historii na kryminał z feministycznym zacięciem i motywem love-hate wypadł fenomenalnie. Dynamiczna akcja, udana kreacja bohaterów i świetne poprowadzenie historii, a także odpowiednia doza humoru - to wszystko sprawiło, że lektura tej książki była samą przyjemnością. Z czystym sercem mogę Wam polecić nietypową historię panny Bennet i pana Darcy'ego. Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu!

Za możliwość przeczytania książki Duma i podejrzenie dziękuję Księgarni TaniaKsiążka.pl! ;-)