Pocałunki w Nowym Jorku - Catherine Rider [PATRONAT MEDIALNY]

Tytuł: Pocałunki w Nowym Jorku
Tytuł oryginalny: Kiss me in New York

Autor: Catherine Rider
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska

Wydawnictwo: Feeria Young

Premiera: 13.11.2019 r.

Liczba stron: 240

Opis:

Charlotte myślała tylko o tym, by jak najszybciej wrócić do domu na święta. Spędzony czas w Nowym Jorku skończył się zerwaniem z chłopakiem i nieprzyjemnymi wspomnieniami. Niestety, jej lot został odwołany. I takim sposobem utknęła na lotnisku.
Anthony'ego rzuciła dziewczyna tuż po tym, jak przyszedł po nią na lotnisko. Cała ta sytuacja i problemy rodzinne sprawiły, że chłopak zupełnie nie ma ochoty wracać do domu. I w taki sposób drogi Charlotte i Anthony'ego się przecinają...
Dwójka młodych ludzi postanawia spędzić ze sobą czas, jaki pozostał do kolejnego lotu Charlotte. Czy nowa znajomość okaże się czymś poważniejszym?

Dzisiejsza premiera i jednocześnie mój uroczy patronat! Zapraszam na kilka słów o książce Pocałunki w Nowym Jorku!

JAK PORADZIĆ SOBIE Z ROZSTANIEM W NOWYM JORKU?

Jeśli mielibyście przeczytać w te święta tylko jedną książkę w tych klimatach, to muszą to być Pocałunki w Nowym Jorku! Dlaczego? Już tłumaczę.
Catherine Rider zaserwowała nam niezwykle uroczą i przyjemną w odbiorze historię, która może i trąca schematem, ale jest tak ujmująca, że nie sposób się do niej przyczepić. Tę opowieść czyta się po prostu dobrze i bez zgrzytów. Charlotte i Anthony są wykreowani tak, że bardzo łatwo nam ich polubić i kibicować ich znajomości. A wszystkie szalone przygody, jakie ich spotykają, czytelnik poznaje z uśmiechem na twarzy. Dodatkowo, wątek z poradnikiem, jak w kilku krokach zapomnieć o swoim byłym wywołał masę uśmiechu na mojej twarzy i był wstępem do wielu ciekawych zdarzeń. A otoczka świąt Bożego Narodzenia tylko potęgowała ten zimowy klimat, jaki chce się poczuć w świąteczne dni. Jestem na tak!

STRUKTURA

Książka podzielona jest na numerowane rozdziały, w których mamy dwóch pierwszoosobowych narratorów - Charlotte oraz Anthony'ego. A że akcja naszej książki dzieje się w ciągu zaledwie jednej nocy, to każdy rozdział rozpoczyna się wskazaniem godziny, by lepiej rozplanować sobie w głowie wszystkie wydarzenia. Dodatkowo, w powieści pojawiają się jeszcze wstawki z poradnika, z poszczególnymi krokami, jak zapomnieć o swoim byłym. Zawsze dotyczą one wydarzeń, które dopiero spotkały, lub mają spotkać naszych bohaterów.
Książka jest bardzo krótka, a do tego napisana niezwykle prostym w odbiorze językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko i bez żadnych zgrzytów. Idealna na rozgrzewkę przed świętami!

PODSUMOWUJĄC

Pocałunki w Nowym Jorku to niezwykle urocza i ciepła historia o dwójce zagubionych ludzi, która próbuje odnaleźć siebie, spędzając zimową noc w towarzystwie kogoś obcego. Książka ma wszystkie cechy dobrej świątecznej lektury - łatwi do polubienia bohaterowie, lekka i przyjemna fabuła, wywołująca masę emocji oraz świetne zakończenie. Historia będzie idealna dla tych, którzy potrzebują czegoś na zimowe, ponure wieczory oraz dla tych, którzy chcą wierzyć, że po każdej porażce los się odwraca i spotka nas coś dobrego.
Polecam z całego serca! ;-)

Sięgniecie po Pocałunki w Nowym Jorku? Dajcie znać w komentarzach! ;-)

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Feeria Young! ;-)