czwartek, 23 sierpnia 2018

Królowa i uzdrowiciel - Amy Harmon

Tytuł: Królowa i uzdrowiciel
Tytuł oryginalny: The Queen and The Cure
Autor: Amy Harmon
Seria: The Bird and The Sword #2
Wydawnictwo: Editio
Premiera: 26.06.2018 r.
Liczba stron: 296
Opis:
Kjell jest uzdrowicielem, ale nie czuje się dobrze w tej roli. Nadal ma pewne opory przed wykorzystywaniem swojego daru. Jednak, gdy podczas wyprawy jego oddział trafia na ranną dziewczynę, decyduje się jej pomóc. Sasha przywiązuje się do swojego wybawcy i postanawia mu towarzyszyć, gdyż nie pamięta swojej przeszłości, a jej nietypowy dar wyczuwania kłopotów sprowadza na nią same niebezpieczeństwa.
Czy Kjell i Sasha odkryją swoje przeznaczenie? 

Zapraszam na kilka słów o książce Królowa i uzdrowiciel!

ROMANS HISTORYCZNY?
Królowa i uzdrowiciel już od pierwszych stron uderza swoim specyficznym klimatem. Ma się poczucie, jakby czytało się romans historyczny z domieszką fantastyki. Delikatny patos w słowach i całej otoczce, a jednocześnie jakiś element nadprzyrodzonych mocy. Przyznam, że była to udana mieszanka i przyjemna w odbiorze. Bohaterowie całkiem ciekawi, jednak tym razem mam wrażenie, że historia była nieco zbyt przewidywalna. Zbyt wcześnie pojawiały się sygnały, które pozwalały bezbłędnie odkryć wszystkie zwroty akcji. Ogólne odczucia jednak mam pozytywne, bo zaczarował mnie ten magiczny klimat.
JEDNAK, nie bez powodu zwróciłam uwagę na te podobieństwa do romansu historycznego. Można odnieść wrażenie, że czyta się właśnie ten gatunek, ze względu na nieco konserwatywne podejście do obrazu kobiety i mężczyzny. Sądzę, że był to zabieg specjalny, aby jeszcze bardziej wprowadzić nas w klimat powieści, bo podobnie było przy okazji tomu pierwszego, jednak nie każdemu może się to podobać.
Mieliście kiedyś tak, że podobała Wam się jakaś książka i ogólne wspomnienie jest pozytywne, ale jeśli chodzi o szczegóły to łatwo o tej historii zapominacie i pewnie do niej nie wrócicie? Tak właśnie mam z tym tytułem. Podobało mi się, momentami nawet bardzo, ale nie czuję potrzeby, by kiedykolwiek do tej historii wracać.
STRUKTURA
Powieść podzielona jest na numerowane rozdziały, w obrębie których narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Nasz narrator nie jest wszechwiedzący i dzieli się z nami raczej aktualnymi odczuciami bohaterów, bez zbytniego wybiegania w przyszłość. Jeśli chodzi zaś o styl pisania, to jest on dosyć kwiecisty i podniosły, co tylko uwydatnia klimat książki.
Podobnie jak w pierwszym tomie, historię poprzedza niewielka mapa oraz słowniczek z wymową poszczególnych imion. I skoro jesteśmy już przy strukturze, to mam jedno ale. Mimo iż książka ma ledwie 300 stron, to czytało mi się ją długo. Dlaczego? Wszystkiemu winne jest niestety wydanie, gdyż zarówno białe strony, jak i gramatura papieru i rozmiar czcionki nie umilały lektury. Książka cieniutka, a cięższa niż 500-stronicowa książka.
PODSUMOWUJĄC
Królowa i uzdrowiciel to przyjemna w odbiorze kontynuacja, jednak nie każdemu przypadnie do gustu przez swój specyficzny klimat. Jest to również jedna z tych książek, które okazują się dla nas "jednorazówkami", które mimo pozytywnej opinii nie zostają w głowie na dłużej.
Komu może się spodobać? Z pewnością fanom pióra Amy Harmon oraz miłośnikom romansów historycznych.
Jeśli oczekujecie czegoś więcej - ta książka może nie przypaść Wam do gustu.
Lubicie książki Amy Harmon? Która z nich jest Waszą ulubioną, a którą lubicie najmniej?
Dajcie znać w komentarzach! ;-)

6 komentarzy:

  1. Widziałam ją w bibliotece i zastanaeiałam się czy wziąc, bo lubię tę autorkę, ale nie wiem czy ta fabuła mi odpowiada. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę sięgnąć w końcu po jakąś książkę tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze w ogóle tej autorki. Czas nadrobić zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie zamierzam czytać. Znam kilka książek Harmon i nawet mi się podobały, ale do tych dwóch zdecydowanie mnie nie ciągnie.

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  5. Pokochałam ''Słowo i miecz'', dlatego mam nadzieję, że zachwycę się również ''Królową i uzdrowicielem'' :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam "Prawo Mojżesza" tej autorki, tak samo jak "Pieśń Dawida", dlatego chętnie sięgnę po inne książki tej autorki

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku! Pięknie dziś wyglądasz, mam nadzieję, że masz dobry dzień! ;-) Pozostaw po sobie ślad w postaci komentarza - będzie mi bardzo miło poznać Twoją opinię.

Jeśli mogę tylko prosić - nie rób z komentarzy śmietnika. To nie miejsce na darmową reklamę. Spam będzie usuwany.

Pamiętajcie, że komentując, nie jesteście anonimowi. Odwiedzanie strony oraz wszelaka aktywność na niej, są jednoznaczne z akceptacją tego, iż Google pobiera Wasze dane i przetwarza je, w celu lepszego dostosowania pokazywanych treści do Waszego gustu.