Wywiad z Laurą Kneidl, autorką "Jednak mnie kochaj"

Laura Kneidl - pisze powieści o codziennych wyzwaniach, fantastycznych światach i miłości. Urodziła się w 1990r. w Erlangen . Studiowała zarządzanie biblioteką i informacją w Stuttgarcie. Pracę nad swoją pierwszą powieścią rozpoczęła w 2009 roku. Przez długi czas mieszkała w Szkocji, obecnie w Lipsku, a jej mieszkanie przypomina bibliotekę.
Prowadzi konto na Instagramie i lubi rozmawiać ze swoimi czytelnikami. www.instagram.com/laurakneidl www.laura kneidl.de

(notka pochodzi z LubimyCzytać)

Zapraszam do rozwinięcia!

1. Jestem bardzo podekscytowana tym, że "Jednak mnie kochaj" ma swoją premierę w Polsce! Ta historia jest niesamowita i genialnie się ją czyta. Ale skoro w Polsce ma swój debiut, proszę przekonać polskich czytelników do przeczytania tej książki, używając tylko jednego zdania! Sprzedaj nam to! ;-)

Laura Kneidl (LK): Luca, obiekt zainteresowania naszej bohaterki jest seksowny, lubi czytać i chce zostać bibliotekarzem.

2. "Jednak mnie kochaj" to dylogia, czy może będzie z tego jakaś dłuższa seria?

LK: Historia Luki i Sage kończy się w drugiej książce. Dostali swoje magiczne zakończenie, ale mamy tu jeszcze bohaterów drugoplanowych, takich jak siostra Luki – April, lub przyjaciółka Sage – Megan, którą uwielbiam. Na razie nie planuję żadnych książek o nich, ale nigdy nie mów nigdy…

3. Pisze Pani nie tylko romanse NA, ale także fantastykę YA, stąd pytanie – który z tych gatunków jest bliższy Pani sercu?

LK: Fantastyka. Od niej zaczynałam. Najpierw pisałam fanfiki do "Zmierzchu", a później Cassandra Clare zainspirowała mnie do spisania swoich własnych historii. Moje pierwsze sześć czy siedem powieści (nie wszystkie z nich zostały opublikowane) były właśnie fantastyką. Uwielbiam New Adult, ale jeśli mam zdecydować, to wybieram fantastykę. Ale mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała dokonywać wyboru, bo kocham oba gatunki i podoba mi się, jak wiele je różni.

4. Jaki gatunek literacki wydaje się Pani najtrudniejszy do pisania i dlaczego?

LK: Ciężko stwierdzić, bo jak na razie pisałam książki z trzech różnych gatunków. Ale mogę sobie wyobrazić, że ciężko byłoby mi pisać typowo intelektualne teksty literackie. Ani nie piszę w taki sposób, ani nie jestem osobą, która lubi coś takiego czytać.

5. Napisanie której z Pani książek było dla Pani największym wyzwaniem i dlaczego?

LK: "The Crown of Darkness". To książka fantasy. Ten pomysł powstał wiele lat temu. Spędziłam niezliczone miesiące budując świat, a historia opowiedziana jest z wielu punktów widzenia. W każdym razie – łatwo można się pogubić. Dodatkowo, książka ma niemal 600 stron.

6. Stworzyła Pani całą masę charakterów książkowych przez lata – który z nich jest Pani ulubionym?

LK: To trudne pytanie! Kocham ich wszystkich na swój własny sposób. Ale jest kilka takich postaci, które się wyróżniają i myślę, że mogłabym przyjaźnić się z nimi w prawdziwym życiu. Na przykład Leigh z "The Crown of Darkness" lub Julian z "Someone New" oraz Luca z "Jednak mnie kochaj". Z radością poszłabym z nim na książkowe zakupy!

7. Gdyby mogła Pani wybrać tylko jedną Pani serię, by powstał na jej podstawie film lub serial, którą z nich by Pani wybrała?

LK: Serial na podstawie "The Crown of Darkness". Czuję się troche źle, że ciągle wspominam o tej książce, a nie jest jeszcze wydana w Polsce. Ale naprawdę uwielbiam jej świat przedstawiony i bohaterów. To epicka historia o dwóch rywalizujących ze sobą krajach i złym bogu. Są tam też nieśmiertelni strażnicy i są tak gorący jak Jon Snow.

8. Jeśli nie zostałaby Pani pisarką, jaką inną artystyczną drogę wybrałaby Pani dla siebie?

LK: Prawdopodobnie nie wybrałabym żadnej artystycznej drogi. Poza pisaniem, nie mam żadnych artystycznych zdolności. Ale tak jak Luca z "Jednak mnie kochaj" studiowałam zarządzanie biblioteką i informacją, więc pewnie zostałabym bibliotekarką.

9. Może Pani nam powiedzieć jakim rodzajem czytelnika jest Laura Kneidl? Proszę podać nam kilka ulubionych gatunków, autorów lub tytułów.

LK: Wybrednym. Moi przyjaciele zawsze mówią "Jeśli Laurze się podobało, to musiało być dobre!"

Głównie czytam te gatunki, które też sama piszę, a więc New Adult, Fantastyka i High Fantasy. Wśród moich ulubionych autorów znajdują się Patrick Rothfuss, Brandon Sanderson, Victoria Schwab, Leigh Bardugo i Mariana Zapata.

10. Gdyby mogła Pani napisać książkę w duecie z dowolnym autorem – żyjącym lub nie – kogo by Pani wybrała i dlaczego?

LK: Brandona Sandersona. Jest świetny. Kreuje tak niewyobrażalnie wszechstronne i kreatywne światy i w dodatku napisał tak wiele książek! Nie mam pojęcia jak on to robi. Wyobrażam sobie również współpracę z Leigh Bardugo lub Jay’em Kristoffem. Nie znam go, ale wydaje się bardzo wyluzowany na Instagramie. Nasza powieść byłaby bardzo brutalna i krwawa, a podczas pisania w tle grałaby nasza ulubiona muzyka metalowa.

11. Jaki wygląda Pani proces twórczy? Czy jest zorganizowany czy wręcz przeciwnie?

LK: Nie mam takiej ustalonej rutyny. Oczywiście, staram się pisać zawsze kiedy mogę, ale organizacyjne sprawy wychodzą różnie lub znika moja kreatywność i energia i jestem zmęczona. Ale moje dni mają jeden punkt wspólny. Tworzę listy rzeczy do zrobienia. Uwielbiam listy, to kolejna cecha, jaką przemyciłam Luce z "Jednak mnie kochaj" od siebie.

12. Mówi się, że życie jest najlepszą inspiracją – czy zgadza się z tym Pani? Skąd czerpie Pani inspirację?

LK: Absolutnie się z tym zgadzam! Czerpię też inspirację z filmów, książek i muzyki, ale najlepsze historie podsuwa samo życie.

Najważniejsze w moich książkach jest to, że bohaterowie zawsze walczą tam z codziennymi problemami, nawet w powieściach High Fantasy. Zawsze piszę o miłości, przyjaźni, akceptacji i pokochaniu siebie oraz o równouprawnieniu. Zupełnie jak w prawdziwym życiu.

13. Jakie są Pani zainteresowania poza pisaniem?

LK: Jeśli mam być szczera, to przez długi czas nie miałam żadnych zainteresowań poza czytaniem i pisaniem. Ale ostatnio odkryłam gamingową stronę siebie. Aktualnie uwielbiam "Dead by Daylight" i "Detroit: Become Human" – to prawdopodobnie moje ulubione gry wszechczasów – są świetne!

14. Krótka zabawa w wybory – to czy to:

• Szcześliwe zakończenie czy smutne zakończenie?

LK: Szczęśliwe zakończenie (Jeśli muszę wybierać, bo tak właściwie to lubię pasujące zakończenia, nieważne, czy szczęśliwe czy smutne.)

• Fantastyka czy romans?

LK: Fantasyka

• Zwroty akcji – za czy przeciw?

LK: Za!!

• Ebooki czy książki papierowe?

LK: Książki papierowe

• Motyw od wrogów do kochanków czy od przyjaciół do kochanków?

LK: Od wrogów do kochanków

• Szybko rozwinięty wątek miłosny, czy powoli rozwijająca się historia miłosna?

LK: Wolno rozwijająca się historia miłosna

• Ksiązkowe okładki – minimalistyczne czy pełne detail?

LK: Jedne i drugie!

15. I na koniec – proszę podać nam trzy fakty o sobie, które powinniśmy znać.

• Mam dwa koty – Reshi i Eloodin. Mają imiona z mojej absolutnie ulubionej książki pt. "Imię wiatru" Patricka Rothfussa.
• Spędziłam kilka miesięcy w Edynburgu z Biancą Iosivoni (autorką “First Last Look”)
• Uwielbiam filmy z serii Resident Evil.

Dziękuję za poświęcony mi czas! Życzę Pani powodzenia i dużo sukcesów!

I jak podobała Wam się rozmowa? Wiecie, że ja też uwielbiam tworzyć listy zadań?

A Wy, macie jakieś punkty wspólne z Laurą?

Dajcie znać w komentarzach! ;-)