sobota, 23 lutego 2019

Zły król - Holly Black (Okrutny książę #2) [PATRONAT MEDIALNY]

Tytuł: Zły król
Tytuł oryginalny: The Wicked King
Autor: Holly Black
Seria: The Folk of the Air #2
Wydawnictwo: Jaguar
Premiera: 27.02.2019 r.
Liczba stron: 392
Opis:
Okrutny książę stał się złym królem, jednak kto tak naprawdę rządzi królestwem? Jude zdawało się, że ma wszystko pod kontrolą, ale jak mogłoby to być prawdą, kiedy w Krainie Elfów człowiek nigdy nie może czuć się bezpiecznie?
W Elysium nadal nie można nikomu ufać, a zdrada czai się na każdym kroku. Dodatkowo, Jude dowiaduje się, że ktoś z jej bliskiego otoczenia jest w niebezpieczeństwie. Czy uda jej się ochronić bliskich? Jaką cenę za to zapłaci? I czy uda jej się poskromić Cardana, który nadal na każdym możliwym kroku próbuje zrobić na złość dziewczynie? 

To książka, którą zdecydowanie musicie przeczytać! Zapraszam na kilka słów o Złym królu, któremu miałam przyjemność patronować!
Wszystkich obawiających się spoilerów - tekst jest wolny od spoilerów zarówno z tomu pierwszego, jak i drugiego.

NIE UFAJ NIKOMU
Okrutny książę był jedną z najlepszych książek, jakie przeczytałam w 2018 roku i przyznam, że na tom drugi losów Jude i Cardana czekałam z niecierpliwością, ale i pewną obawą. W końcu nie tak łatwo stworzyć kontynuację, która dorówna pierwszej książce. Holly Black jednak się to udało i to w wielkim stylu - Złego króla pochłonęłam w ekspresowym tempie, podczytując w każdej wolnej chwili. I napiszę otwarcie - jestem zachwycona!
Nie będę zdradzała żadnych szczegółów z fabuły, bo nie sposób byłoby się tu wystrzec spoilerów, ale przedstawię Wam główne zalety, jakimi może pochwalić się ta powieść. Po pierwsze - świat przedstawiony. Nadal był interesujący, a Holly Black udało się wpleść jakieś nowe zwyczaje, niebezpieczeństwa oraz rozbudowała znany nam świat o nowe miejsca, które z pewnością jeszcze zagrożą bohaterom w tomie trzecim.
Po drugie - pomysł na drugi tom, bo zdecydowanie takowy był. Zgrabnie przemyślany, dopracowany, z wprowadzeniem pewnych nowych wątków, zasianiem jakichś ziaren tajemnic oraz czegoś, co mogłoby rozwinąć się jeszcze w trzecim tomie. Dodatkowo, w czasie lektury ani razu nie miałam myśli, że książka jest pisana na siłę, dla kasy. Zdecydowanie widać, że w tę historię autorka włożyła serce i nie daje się ponieść słodkim mrzonkom czytelników. Dobrze wie, co ma zrobić i robi swoją robotę dobrze. Może i łamie przy tym niektórym czytelnikom serca, ale dzięki temu ta historia tym bardziej zapada w pamięć i aż chce się sięgnąć po tom trzeci (na który sobie niestety poczekamy aż do 2020 roku).
Po trzecie - bohaterowie. W pierwszym tomie była masa ciekawych postaci - nieoczywistych, zaskakujących, ani dobrych, ani złych. Każdy mógł okazać się złoczyńcą, a jednocześnie postacią, którą kierują ludzkie instynkty i odczucia. I w drugim tomie to zostało zachowane. Autorka trzyma poziom i nie ugładza nikogo, a wręcz przeciwnie - ze swoją niezwykłą zręcznością wyprowadza nas w pole, w momencie, kiedy już myślimy, że wszystkich rozgryźliśmy. No i Jude i Cardan - te postacie były naprawdę wykreowane po mistrzowsku.
I wreszcie, po czwarte - zwroty akcji! Mamy jeden na zakończenie pierwszej księgi, a później o wiele większy na zakończenie całej powieści. I muszę przyznać, że jak ten pierwszy twist był do przewidzenia, tak ten drugi mnie zaskoczył i to bardzo pozytywnie. Nie dość, że dostałam typ zakończenia, jaki uwielbiam, to jeszcze jestem tak ciekawa tomu trzeciego, jak mało kiedy.
Jak sami widzicie - ta książka ma wszystko, co powinna zawierać porządna historia YA fantasy.
STRUKTURA
Struktura Złego króla nie jest szczególnie skomplikowana - mamy podział na dwie księgi, w ramach których jest dodatkowy podział na numerowane rozdziały. Narrację powierzono (poza prologiem) Jude, tak jak było to w Okrutnym księciu. Dzięki temu mniej więcej mamy rozpracowane plany dziewczyny, jednak wszystko inne jest dla nas zagadką, co akurat w tym przypadku mi się podobało. Mogłam poczuć się jak mieszkaniec Elysium, którego te wszystkie zwroty akcji dotyczą. Styl pisania autorki jest niezwykle plastyczny i przyjemny w odbiorze. Black jest też mistrzynią we wzbudzaniu w czytelniku emocji oraz budowaniu napięcia i zrzucania bomb w postaci zwrotów akcji.
Dla fanów książkowych map również się coś znajdzie - na początku znajdziemy przepiękną, szczegółową mapę świata z serii.
PODSUMOWUJĄC
W drugiej książce z serii The Folk of the Air H. Black pokazuje, że klątwa drugiego tomu jej absolutnie nie dotyczy. Bawi się słowem, losami bohaterów i daje czytelnikowi całą masę rozrywki, gdy ten próbuje przewidzieć bieg zdarzeń. Z niecierpliwością czekam na tom trzeci, a Wam z całego serca polecam tę serię, bo zdecydowanie będzie warto!
Okrutny książę oraz Zły Król to jedne z najlepszych powieści YA fantasy, jakie czytałam. Od całej idei, przez świat przedstawiony i bohaterów, po detale i zwroty akcji - Holly Black stworzyła majstersztyk.
Znacie już twórczość Holly Black? A może dopiero zamierzacie ją poznać?
Dajcie znać w komentarzach! ;-)

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Jaguar! ;-)

7 komentarzy:

  1. Dobrze, że są zwroty akcji. To mnie na pewno zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już nie mogę się doczekać aż będę mogła to przeczytać! Pierwszy tom mega mi się podobał, dlatego dobrze, że i ten nie zawodzi.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja chyba jednak muszę zabrać się za pierwszy tom. :D

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj ja wciąż nie mogę uwierzyć w tę magiczną przemianę. Dla mnie ,,Okrutny książe" był beznadziejny. Ilość błędów logicznych, głupota bohaterki i brak konsekwencji jej czynów... Dla mnie to była strata czasu. Zakończenie mnie tylko zaciekawiło i dlatego się cykam czy nie przeczytać jednak 2 tomu, który z tego co widzę zaczyna też zbierać pozytywne opinie, bo już czytałam inne..
    Lost In My Books

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy tom już dawno przeczytany, a teraz zabieram się za drugi :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. "Zły król" dorównuje poprzedniej części i lektura nowego tytułu Holly Black to czysta przyjemność. Zdecydowanie warto, bo zawiera wszystko to, czego oczekują fani młodzieżowego fantasy. Świetna recenzja i jak zawsze - polecamy książkę wraz z Tobą! :)

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku! Pięknie dziś wyglądasz, mam nadzieję, że masz dobry dzień! ;-) Pozostaw po sobie ślad w postaci komentarza - będzie mi bardzo miło poznać Twoją opinię.

Jeśli mogę tylko prosić - nie rób z komentarzy śmietnika. To nie miejsce na darmową reklamę. Spam będzie usuwany.

Pamiętajcie, że komentując, nie jesteście anonimowi. Odwiedzanie strony oraz wszelaka aktywność na niej, są jednoznaczne z akceptacją tego, iż Google pobiera Wasze dane i przetwarza je, w celu lepszego dostosowania pokazywanych treści do Waszego gustu.