środa, 8 lipca 2015

Wattpad?

Tak, wiem. To miejsce miało na nowo się ożywić, ale szczerze? Nie chce mi się. Nie czuję potrzeby pisania tutaj. A jeśli już zabiorę się do pisania, to nie jestem zadowolona z efektu końcowego. Wolę więc więcej czytać i dodatkowo pisać coś swojego.
Jeśli kogokolwiek, kiedykolwiek interesowało coś, co napisałam, to zapraszam do moich autorskich prac, prób literackich, które publikuję na innym blogu lub swoim profilu na Wattpadzie. Wattpad? Te chore fanfiction, tak? ktoś mógłby zapytać. I tak i nie. Bardziej opowiadania, niż fanfiction, bo nawet jeśli wykorzystuję wizerunek kogoś znanego, to tylko dlatego, że ludzie ostatnimi czasy nie lubią pobudzać wyobraźni i wolą widzieć w roli bohatera kogoś znanego i lubianego. Takie życie. Od razu zaznaczę - nie ma tam żadnego ślinienia się do znanych aktorów, piosenkarzy, ani tym podobnych głupot. Jest życie - raz ta jego weselsza strona, raz ta ciemniejsza i smutniejsza. Sam zdecyduj, co wolisz przeczytać - ja nadal szukam gatunku, w którym czuję się najlepiej.
Jeśli ktoś czekał, mimo tego roku, jest mi miło, że ktoś o mnie pamiętał i jednocześnie przykro, że jednak nic z tego nie wyszło.
Na koniec, mały teaser jednego z opowiadań (tak, po to ćwiczyłam trochę w Sony Vegasie). ;)